Galeria

Lata 30te XVI wieku to czas, kiedy Hiszpanów w Ameryce Południowej ogarnęła gorączka złota. Wszyscy poszukiwali miasta pełnego niezmierzonych bogactw, które w przyszłości stało się inspiracją m.in. dla tworzących obrazy ręcznie robione. Miasta bogactw, o których krążyły wśród Indian opowieści.

Złote Eldorado było mrocznym obiektem pożądania, zaś pokusie jego odkrycia nie mogli oprzeć się kolejni poszukiwacze przygód. Skarb wodził ludzi na pokuszenie, a kolejni śmiałkowie gubili się w dżungli i zapadali na różne choroby, próbując bezskutecznie odnaleźć do niego drogę. Choć współcześnie, mit złotego miasta już dawno upadł, to jednak wciąż pozostaje nadzieja, że gdzieś tam ono istnieje.

Obrazy abstrakcyjne – obrazy ręcznie robione wpisane w przeżywanie

Ten popularny temat stał się inspiracją dla powstania wielu scenariuszy filmowych, powieści, nigdzie jednak nie zaznaczył swojej obecności tak sugestywnie, jak to ma miejsce w przypadku obrazów. Obrazy abstrakcyjne doskonale oddają wyobrażenie artysty o tym niezwykłym miejscu, czego przykładem może być dzieło „Złote miasto”. Utrzymane w tonacji złota, aż kipiące od bogactwa miasto, to obraz. Dzieło ręcznie namalowane przez artystkę, które doskonale pasuje zarówno do nowoczesnych wnętrz, pełnych koloru i faktur, jak i do utrzymanych w minimalistycznym duchu przestrzeni. Miejsc, gdzie obraz ten będzie stanowił mocny akcent.

W obrazy ręcznie robione nierozerwalnie wpisane jest przeżywanie, a ich odbiór budzi gwałtowne reakcje. Nie inaczej jest w tym przypadku, w którym owo złote miasto wyłania się z gęstwiny drzew, porażając swoim blaskiem i zwodniczym pięknem. To obraz abstrakcyjny na zamówienie wykonany, który zdaje się płonąć, a widoczna w nim energia porywa do działania, ale i wzbudza lekki niepokój.

Obraz a naturalna rama z drzew

Obraz odznacza się niezwykłą dynamiką, znać w nim rękę artysty-buntownika, a może nawet artysty-marzyciela, który (podobnie jak niegdyś liczni śmiałkowie), pragnie zgłębić jego sekret. Szybkie pociągnięcia pędzlem wprowadzają lekkie rozedrganie, zaś swoista, naturalna rama z drzew tworzy głębię, która jeszcze bardziej potęguje wyjątkowość obrazu. I choć tak naprawdę nigdy nie potwierdzono jego istnienia, to patrząc na obraz jesteśmy przekonani, że artysta posiadł tajemną wiedzę na temat Złotego miasta.